Jednym z trendów we współczesnym budownictwie jest stawianie tzw. domów ekologicznych, zarówno czerpiących z natury, jak i oddających naturze wiele dobrego. Dom ekologiczny większości inwestorów kojarzy się z domem energooszczędnym i z takim właśnie jest utożsamiany. Jak zatem zabrać się za budowę domu ekologicznego i jakie możliwości wykorzystać by służył zdrowo, oszczędnie domownikom i sprzyjał środowisku?
Podstawą jest już sama działka. Od jej lokalizacji i możliwości zaplanowania domu zależy bardzo wiele. Ważne, aby dom mógł na niej stanąć w taki sposób, aby jak najwięcej czerpać ze słońca – zarówno ciepła, jak i światła, a jednocześnie osłaniać się od zimna z północy. Najlepiej wybrać działkę płaską lub tylko nieznacznie nachyloną w kierunku południowej strony świata. Jeśli działka jest porośnięta drzewami, ważne, aby ich nie było wcale lub zbyt wiele od południowej i zachodniej strony terenu, gdzie niezbędna jest wolna, niezakłócona i nieosłonięta przestrzeń.
Jeśli działka, którą wybierze inwestor, lub którą już posiada będzie odbiegała od tych założeń – im bardziej tym gorzej – projektant domu ekologicznego będzie miał dużo trudniejsze zadanie niż w sytuacji idealnej, aby dom spełniał podstawowy wymóg dla domów ekologicznych a więc posiadał swobodny dostęp do światła słonecznego.
A jeśli o cieple i świetle słonecznym mowa, warto zadbać w projekcie o tzw. buforowe strefy domu, jak przedsionki, werandy oraz świetnie do tego się nadające ogrody zimowe, które będą magazynowały ciepło naturalne. Aby jednak nadmiar słońca nie przegrzał domu i nie uczynił go mało przyjaznym miejscem dla ludzi, należy trzymać się zasady, że od południowej strony dom ma posiadać jedynie duże pomieszczenia, które dzięki panującej w nich przestrzeni nie będą duszne. Nie należy zatem umieszczać w tej części domu małej sypialni czy kącika do pracy – odpoczynek czy praca w takich miejscach będzie trudna przez panującą temperaturę i duchotę. Analogicznie, od strony północnej i zachodniej domu należy lokować niewielkie pomieszczenia oraz wszelkiego rodzaju pomieszczenia techniczne i nagrzewającą się w naturalny sposób od gotowania i pracy urządzeń AGD kuchnię.
Najczęściej kojarzącym się z ekologią elementem domów są kolektory słoneczne. Gromadzona w nich energia może być wykorzystywana z powodzeniem np. jako zasilanie ogrzewania podłogowego, które ze swej istoty jest niskotemperaturowe. Kolektory świetnie również się sprawdzą do ogrzewania wody, co w klimacie panującym w Polsce, zapewni ogrzanie wody dla przeciętnej rodziny. Ważne jest tu jednak zaprojektowanie odpowiedniego rozmieszczenia takich urządzeń przez projektanta, aby w sposób jak najbardziej efektywny czy to ogrzewały wodę, czy to stanowiły źródło zasilania dla różnego typu grzewczych systemów płaszczyznowych.
Również z tematem energooszczędności oraz wykorzystania walorów ciepła z promieniowania słonecznego ma związek kształt domu. Podstawową zasadą jest minimalizowanie stosunku powierzchni przegród zewnętrznych domu do jego kubatury. Czyli mówiąc prościej – im więcej ścian zewnętrznych, tym większe straty ciepła i niebezpieczeństwo występowania mostków termicznych. Dom ekologiczny, na wzór zachowania kwiatów, powinien kierować swą powierzchnię w stronę słońca, a więc ujmując kwestię w terminologii budowlanej, jak największa jego powierzchnia jeśli chodzi o elewację powinna być skierowana na stronę południową, a najmniejsza na północną.
Z kwestią kumulacji energii do ogrzewania budynków ściśle wiąże się ocieplanie budynków. Wełna mineralna i styropian są zatem nieocenionym wynalazkiem, dzięki któremu ciepło w niewielkim stopniu jest oddawane na zewnątrz przez ściany czy podłogi i stropy.
Nowoczesnym rozwiązaniem jest również czerpanie ciepła z gruntu. W tym celu wykorzystuje się gruntowe wymienniki ciepła, dzięki którym ciepłe powietrze z ziemi, o każdej porze roku, można wykorzystywać do chłodzenia latem, lub wstępnego grzania zimą, pod warunkiem zainstalowania w domu systemu wentylacji mechanicznej.
Na ekologiczny charakter domu wpływają również materiały z jakich jest on wykonany. A konkretnie proces ich powstawania i związana z nim ilość emisji dwutlenku węgla i siarki. Podstawowym materiałem, którego ekologiczność jest pełna i całkowicie bezsporna jeśli chodzi o zanieczyszczanie środowiska jest drewno, które ma ujemną emisję dwutlenku węgla.
A jeśli materiały do budowy to należy również wspomnieć o ekologicznych pokryciach dachów domów. Ekologicznych czyli naturalnych, a więc powstałych dzięki obsadzeniu płaskich dachów roślinnością. Rośliny na dachu przedłużają trwałość znajdującego się pod nimi pokrycia, są świetnym izolatorem chroniącym przed nadmiernym hałasem, zatrzymują deszczówkę, oczyszczają powietrze i dodatkowo produkują tlen, łagodząc klimat wokół domu czy stanowiąc nawet dodatkowe miejsce wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców.
Źródło: Portal Nieruchomości i Budownictwa Dom.eu